22 stycznia, 2025
  • 22 stycznia, 2025
Legalizacja konopi indyjskich i THC

THC a legalizacja w Polsce. Czym jest ten związek?

Przez w 3 kwietnia, 2015 0 928 Views

Tetrahydrokannabinol lub delta-9-tetrahydrokanabinol, czyli w skrócie THC to naturalna substancja chemiczna należąca do grupy kanabinoidów występująca w konopiach indyjskich. THC ma właściwości psychoaktywne i wiele osób kojarzy ją z odurzającymi skutkami zażywania marihuany, która oddziałuje na ośrodkowy układ nerwowy. Czy THC faktycznie wywołuje wyłącznie przysłowiowy haj i jest to jedynie miękki narkotyk powszechnie uważany za niewinną używkę? O tym i wielu innych informacjach przeczytacie z poniższego materiału.

THC i marihuana

Marihuana, znana też m.in. jako gandzia, maryśka, blant skręt, joint, zioło czy skun to suszone kwiaty rośliny z rodzaju konopi, która zawiera związki chemiczne o działaniu psychoaktywnym. Do najpopularniejszych należy wspomniane już THC oraz CBD (kannabidiol), o której będzie mowa w dalszej części tekstu. THC powoduje uczucie odprężenia, euforii, a także pobudza apetyt. Ogólnie tetrahydrocannabinol jest substancją halucynogenną i w zależności od rodzaju nasiona może występować w znacznej ilości. Czy można zatem jednoznacznie określić, że THC to marihuana? Z jednej strony można stwierdzić, że w uzasadnionych przypadkach THC jest marihuaną, gdyż w dużej mierze odpowiada za działanie naszego organizmu zwłaszcza jeśli znajduje się w dużych ilościach. Z drugiej strony natomiast uprawa konopi indyjskich, z której wytwarzana jest marihuana jest w Polsce nielegalna, aczkolwiek produkty konopnego pochodzenia – o ile zawartość THC nie przekracza 0,2% – jest w naszym kraju w pełni zalegalizowany.

Właściwości THC

THC jest związkiem organicznym zaliczanym do grupy kannabinoidów. O ile dobrze rozpuszcza się chociażby w alkoholu czy tłuszczach, o tyle w wodzie proces rozcieńczania przebiega bardzo wolno. Posiada też inne zastosowania, które wybiegają poza standardowym rozluźnieniem się i ogólnie dobrym samopoczuciem – przynajmniej w początkowej fazie. Od lat wiadomo też, iż THC stosuje się również do celów leczniczych oraz terapeutycznych i ma działanie przeciwbólowe czy przeciwzapalne, a także zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwór, jaskrę bądź stwardnienie rozsiane. Ponadto pomaga w walce z uzależnieniami od twardych narkotyków czy alkoholu. No dobrze skoro THC ma tyle zalet to dlaczego jego posiadanie w naszym kraju jest dozwolone jedynie pod pewnymi warunkami? Otóż jak każdy substytut ma skutki uboczne, do których zalicza się odurzenie, poczucie zmęczenia, senność, apatia, suchość w ustach, bóle głowy, przyspieszony rytm serca, podniesione ciśnienie krwi, omdlenia i zaburzenia koordynacji. W dalszej perspektywie osłabia pamięć i koncentrację zwiększając podatność zachorowania na chorobę Alzheimera.

Mimo pozytywnych stron działania marihuany liście konopi nadal są narkotykiem, który może prowadzić to uzależnień tym bardziej, że wiele osób traktuje tę używkę jako mocniejszy papieros i podchodzi do tej kwestii lekceważąco. Takie zachowanie tylko osłabia naszą czujność, a przyjemne skutki stosowania THC tylko zwiększają ryzyko uzależnienia. Oczywiście nie każdy jest skazany na taki scenariusz i automatycznie nie staje się potencjalnym narkomanem, podobnie jak nie każdy, który od czasu do czasu wypije kilka piw staje się z od razu alkoholikiem. Trzeba jednak zachować umiar i rozsądek, bo wbrew pozorom częste korzystanie z THC doprowadza zaburzeń w zachowaniach i może być następstwem problemów z normalnym myśleniem, zmniejszeniem funkcji poznawczych i wyraźnego pogorszenia pamięci, a nawet wystąpieniem depresji czy schizofrenii.

Jak powstaje THC?

W początkowym etapie konopie wytwarzają kwas kannabigerolowy znany jako CBGA. To uniwersalny związek, który pozwala zamieniać CBGA zarówno na THC czy CBD, ale nie tylko. Następnie CBGA wytwarzają THCA i w zależności od możliwości roślina może tworzyć większe lub mniejsze ilości THC. W końcowej fazie produkcji dochodzi do dekarboksylacji konopi. Nazwa nieco zagadkowa, aczkolwiek sam proces to nic innego jak przekształcenie kwasów karboksylowych, które nie są aktywne dla naszego organizmu w ich aktywne odpowiedniki. Grupa karboksylowa określana przez chemików jako COOH zostaje usunięta dzięki czemu człowiek odczuwa właściwości terapeutyczne bądź rekreacyjne. Cała procedura zachodzi z użyciem ciepła i tlenu (podczas suszenia marihuany), dzięki którym uwalnia się dwutlenek węgla. Najprościej ujmując wysuszoną marihuanę podgrzewamy bądź podpalamy za pomocą waporyzatora, jointa, bonga czy innego wynalazku. Wydobywająca się w ten sposób dym lub para wnika do naszego mózgu, w którym wydziela swoje właściwości. Oczywiście nie jest to jedyna forma przyjęcia THC. Substancję możemy spożyć pod postacią ciastek, cukierków, olejów czy kapsułek, a do tego celu przyda się chociażby piekarnik.

Konopie indyjskie a THC

Konopie indyjskie (cannabis indica) to niskie krzaki o małych i szerokich liściach o intensywnym zapachu i dodatkowo są bogatym źródłem żywicy. W przeciwieństwie do konopi siewnych (cannabis sativa) posiadają zdecydowanie wyższe stężenie THC przez co działają odurzająco. Do jej uprawy są potrzebne specjalne warunki, które zapewniają Azja oraz Ameryka Środkowa.

THC w medycynie

Warto na chwilę wrócić do konopi siewnej, o której w poprzednim akapicie niewiele napisaliśmy, a stanowi bardzo ważny czynnik w przemyśle. Określana również jako włóknista lub przemysłowa konopia stosowana jest najczęściej w segmencie właśnie włókienniczym. O jej zastosowaniu wspomina prezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Producentów i Przetwórców Konopi, członek zarządu w Orbis Cannabis Dariusz Jan Nowak:

Pozyskuje się z niego papier – są fabryki, przede wszystkim we Francji, które produkują papier konopny. Jego wytwarzanie jest zdecydowanie lepsze pod względem ochrony środowiska. Wykorzystuje się w nim mniej środków do pozyskania lignocelulozy.

I dodaje:

W przeszłości konopie były już powszechnie stosowane. Szacuje się, że do 1883 roku blisko 90 proc. papieru na świecie było wyprodukowanych właśnie z włókna konopnego.

Nie można też pominąć budownictwa, ponieważ z konopi wytwarza się również beton konopny, który posiada szereg zalet. Przede wszystkim jest niepalny, ma dobrą termoizolacyjność, dobrze reguluje temperaturę i wilgotność wewnątrz domu. Zapewnia także trwałość elementów drewnianych, chroni je przed pasożytami oraz jest odporny na pleśnie i grzyby. Nie można też pominąć o przemyśle tekstylnym. Taka tkanina chroni przed promieniowaniem UV, ma też właściwości termodynamiczne i hipoalergiczne. W niedalekiej przyszłości z konopi planuje się tworzyć zabawki czy opakowania żywności

A jak przestawia się kwestia THC w medycynie? O pozytywnych aspektach wspomnieliśmy wyżej, ale dla przyswojenia warto ponownie napisać o zdrowotnych właściwościach tej substancji. THC łagodzi m.in. uśmierza ból oraz leczy takie dolegliwości jak nudności. Ponadto zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę nowotworową, a żołnierzom wracającym z wojny pomaga złagodzić objawy zespołu stresu pourazowego. Ponadto palenie marihuany jest skuteczne w walce z astmą, jaskrą i bezsennością. Dodatkowo może działać jako środek pobudzający apetyt co pomaga nie tylko podczas występowania mdłości, ale również osobom cierpiącym na anoreksję.

Produkty CBD a THC

Na początku warto podkreślić o najważniejszej różnicy pomiędzy CBD a THC. Mimo, że oba związki chemiczne mają taki sam skład, to sposób ułożenia atomów sprawia, iż CBD w przeciwieństwie do THC nie ma właściwości psychoaktywnych. Skoro podstawy mamy za sobą to warto odpowiedzieć na

newralgiczne pytanie. Otóż produkty jak chociażby oleje zawierają THC, aczkolwiek jego obecność jest znikoma, gdyż wynosi zaledwie 0,2%. Oczywiście obecność THC w produktach z CBD nie jest regułą.

Źródło: https://hemplo.pl

Jak widać THC nie należy wyłącznie do środków mających na celu wywoływać halucynacje i urojenia, ale stanowi bardzo ważny element stosowany chociażby w medycynie czy przemyśle. Ponadto samo posiadanie produktów z obecnością THC nie jest czymś zakazanym i nie musi oznaczać, że jesteśmy jakimś narkotykowym baronem. Trzeba jednak pamiętać, że próg legalności jest bardzo niski, ponieważ w naszym kraju wynosi 0,2%, a sama marihuana, której skutki uboczne są mocno bagatelizowane może być przyczynkiem do naprawdę poważnego nałogu.

situs slot gacor
ssh account
slot gacor
slot
akun slot gacor